Jeśli chcemy mieć w firmie Inspektora Danych Osobowych to nie działa w taki sposób, że my od tak kogoś na to stanowisko mianujemy. Skąd taka osoba ma wziąć teraz informacje o przepisach? Skąd wie, jaki ma zakres obowiązków i w czym może konkretnie pomóc? Takie dane ma zabierać przez Internet? To nie byłoby najlepszy pomyśl i na pewno taka osoba nigdy nie będzie specjalistom. Nigdy też nie będzie Inspektorem Ochrony Danych. W takim razie jak można się stać taką osobą? Do tego konieczne jest szkolenie iod i to nie byle, jakie ale takie, które jest przeprowadzone przez wyspecjalizowaną w tym firmę. Szkolenie kończy się wręczeniem certyfikatu RODO. Ten dokument daje pewność osobie po szkoleniu, ale i pracodawcy, że tutaj jest wiedza i praktyka. W ten sposób można będzie zatrudnić kogoś takiego, kto się zna na przepisach RODO. Dla specjalisty, który jest po szkoleniu i cały czas ćwiczy sobie w firmie te przepisy wcale nie są już tak bardzo skompilowane. Plusem jest to, że wystarczy jedna taka doświadczona osoba i wszystko jest o wiele łatwiejsze. Nie trzeba się martwić czy dane osobowe pracowników i klientów są bezpieczne i przetwarzane zgodnie z zasadami RODO. Inspektor Ochrony Danych nad tym czuwa i możemy spać dzięki temu spokojniej.
Wybieramy osobę na stanowisko IOP
Na pewno prowadząc własną firmę zastanawiamy się, kto może zostać Inspektorem Ochrony Danych? To nie może być ktoś, kto o przepisach nie ma żadnego pojęcia. Pamiętajmy, że w przy paku miejsca pracy RODO musi być zgodne również z Kodeksem Pracy, dlatego byłoby dobrze wybrać na to stanowisko kogoś, kto się tym zajmował dawniej. Teraz doszło RODO i taka osoba po prostu zdobędzie cenną wiedzę i nam pomoże. Taka osoba musi mieć do tego predyspozycje i chęci. Na pewno warto takie osobie zapłacić nieco więcej żeby ją zmotywować do tego żeby chciała się uczyć i chciała pomagać w firmie. Najlepiej mieć, chociaż dwie takie osoby na wypadek gdyby ta pierwsza zachorowała albo odeszła z pracy. Trzeba się skutecznie przed tym zabezpieczyć.
